Skowronków akcja służb ratująca życie człowieka

Osoby w podeszłym wieku mieszkające samotnie narażone są na różnego rodzaju zagrożenia. Jednym z nich jest nagłe pogorszenie się stanu zdrowia bez możliwości uzyskania szybkiej pomocy medycznej.  Nieoceniona byłaby natychmiastowa pomoc rodziny, zaufanych sąsiadów, bardzo dobrych znajomych. Niestety nie zawsze, z różnych względów jest to możliwe.

W dniu 29.10.2025 roku, około godziny 19.30 do dyżurnego pracującego w Referacie Oficerów Dyżurnych Straży Miejskiej w Tarnowie wpłynęła informacja telefoniczna, według której zgłaszająca nie może się od dwóch dni  dodzwonić do swojego brata. Niezwłocznie na miejsce został wysłany patrol strażników miejskich, pracujących w Oddziale Patrolowo-Interwencyjnym na ulicę Skowronków 4, gdzie, zamieszkujący tam osiemdziesięcioletni Pan nie odbiera od dwóch dni telefonu od rodziny. Pod wskazanym adresem na nasze głośne pukanie i dzwonek nikt nie otworzył. Sąsiedzi także potwierdzili, iż starszego pana widzieli dwa dni temu. Jeden z sąsiadów stwierdził, że ze swojego balkonu widzi w mieszkaniu palące się światło. Niestety balkon był oddalony znacznie, więc udaliśmy się do sąsiedniej klatki gdzie balkony znajdowały się blisko od siebie. Po przejściu na balkon lokalu strażnicy zauważyli  leżącego na łóżku starszego mężczyznę, który jednak nie reagował na głośne pukanie ani nie poruszał się. Poinformowany o sytuacji dyżurny Straży Miejskiej w Tarnowie na miejsce wezwał Straż Pożarną, Policję i Pogotowie Ratunkowe. Telefonicznie skontaktował się także z siostrą mężczyzny mieszkającą w Żabnie, która wyraziła zgodę na siłowe wejście do mieszkania. Po przybyciu na miejsce strażacy wyważyli drzwi, a gdy okazało się, że wyczuwalne są czynności życiowe, załoga Pogotowia Ratunkowego, po dokonaniu wstępnych czynności medycznych, zabrała mężczyznę do szpitala z podejrzeniem wylewu lub udaru. Mieszkanie strażacy przekazali przybyłej na miejsce siostrze.

Nie pozostańmy obojętni na los naszych sąsiadów, zwłaszcza w podeszłym wieku, sami możemy kiedyś w nieokreślonej przyszłości, takiej pomocy potrzebować. W razie konieczności wzywajmy służby, dzwoniąc na całodobowy numer alarmowy112.

Poprzedni artykuł„Idzie… Cicha…rwie” do altany śmietnikowej