Przestrzeń publiczna naszego pięknego miasta „Tarnowa, polskiego bieguna ciepła” jest, jak się okazuje przyjazna dla wszystkich, również osób dopuszczających się różnych bezprawnych zachowań, do których należą między innymi nieobyczajne wybryki w miejscach publicznych. Część osób obserwując takie osoby, wykazuje zrozumienie dla sytuacji, w jakiej te osoby się znalazły i przekazuje im, w dobrej wierze drobne sumy pieniędzy. Warto jednak pamiętać, że środki te są w większości przeznaczane na alkohol, co jeszcze bardziej potęguje kryzys bezdomności oraz chorobę alkoholową. Czy nie lepiej inaczej wspomóc taką osobę, którą alkohol powoli zabija?.
W dniu 28 września 2025 roku około godziny 13.13 dyżurny pracujący w Referacie Oficerów Dyżurnych Straży Miejskiej w Tarnowie został poproszony o interwencję wobec osoby leżącej przy budce z kebabami przy ulicy Jarosława Dąbrowskiego. Na miejscu zastano leżącego mężczyznę, nie potrzebował on pomocy medycznej, i o własnych siłach oddalił z tego miejsc. Jak się okazało stracił on rachubę czasu i gdy się dowiedział, że jest niedziela poszedł szukać szczęścia w inne miejsce. Sprawa nieobyczajnego wybryku w miejscu publicznym znajdzie swój finał w Sądzie Rejonowym w Tarnowie.
Interwencje możemy zgłaszać, dzwoniąc na całodobowy numer alarmowy 112.
https://www.youtube.com/watch?v=KnhUBxIm3Ho
https://www.youtube.com/watch?v=ZYkLA46iAEo